Rok 1994 należał w świecie filmu do Stevena Spielberga. Jego Lista Schindlera zdobyła Oscara za najlepszy film, a sam Spielberg otrzymał złota statuetkę za reżyserię. W 1994 premierę miał jeszcze jeden obraz Spielberga- do dziś uznawany za jeden z kamieni milowych w dziedzinie efektów specjalnych.
+Original.jpg)
Dodatkowo perfekcyjny dźwięk
uzupełniony zostaje muzyką samego Johna Williamsa. Trudno ją
opisać, najlepiej posłuchać. Co ciekawe John Williams w 1994 roku
Oscara dostał, ale za muzykę do Listy Schindlera, choć ja uparcie
będę podkreślał, że motyw muzyczny z Jurassic Park jest jednym z
najbardziej klimatycznych w historii filmu. Za przykład podam tę
scenę.
Film nie ustrzegł się jednak błędów.
Sam filmweb wylicza bezlitośnie ponad 60 z nich. Youtube też nie
oszczędza filmu pod tym względem. Poniżej jeden z przykładowych
clipów i zarazem kilka błędów dla ciekawskich.
Mam jednak wrażenie, że nawet tak
duża ilość błędów w niczym nie ujmuje geniuszowi efektów
specjalnych, jaki w latach 90. mieli okazję oglądać fani filmu.
Celowo w opisie pominąłem grę aktorów czy scenariusz. Dla
mnie Jurassic Park jest technicznym majstersztykiem, do którego
staram się wracać co kilka lat. Przy zgaszonym świetle, jakości
HD i dobrym kinie domowym, na moment można poczuć oddech T-Rexa za
swoimi plecami.
Dla kogo: Dla fanów efektów
specjalnych. Dla fanów edycji dźwięku. Dla paleontologów.
Cytat filmu: „Ruszamy za rok. Jeśli
wcześniej nie zjedzą mnie prawnicy” (przedstawiając naukowcom
park)
Moja ocena: 7.5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz